Cześć >!<
Moje opłakane w skutkach farbowanie włosów na czarno, ostatnio spędzało mi sen z powiek. Brąz z czernią nigdy nie wyglądał efektownie, przynajmniej nie na włosach. Odczekałam chwile z ich farbowaniem i chodź już są w lepszej kondycji, to nadal ich stan nie jest taki jak poprzednio.
Henną fitokosmetik farbowała już włosy moja mama i bardzo się z tymi hennami polubiła. Postanowiłam i ja dać im szanse :)
Delikatniejsza koloryzacja okazała się dla moich włosów zbawieniem. Henna kojarzy mi się z proszkiem o dość charakterystycznym zapachu, tutaj też jest on obecny, no może trochę słabszy. Za to konsystencja jest płynna, łatwo się nakłada, nie spływa (nie cierpię jak produkt spływa mi z włosów brudząc wszystko na około). Włosy w końcu nabrały blasku i ten brąz nie jest już tak widoczny, chociaż nadal pozostał, to teraz wygląda naturalniej. Włosy są miłe w dotyku, ładnie błyszczą, są sypkie i dociążone. Henne kupiłam w sklepie lawendowa szafa. Producent zaleca na moją długość wykorzystać 3 opakowania. Na początku do pojemnika wycisnęłam 2 saszetki, potem okazało się, że jednak to będzie za mało. Zmyłam je po 30 min. Kolor wyszedł bardzo naturalny, nie to co po tamtym farbowaniu. W końcu mam na głowie upragniony odcień czerni :) Bardzo dobrze czuję się w tym kolorze. Jeszcze muszę dodać, że szamponetki nie były w stanie mi pofarbować włosów. Bałam się, że i teraz będzie tak samo, nie wiem czy to kwestia tego że już farbowałam włosy farbą czy ta henna ma dobry pigment, ale kolor wyszedł , brązowe pasma też są trochę ciemniejsze :)
Co obiecuje producent :
Pozostałe, dostępne kolory henny :
Plusy Produktu :
x) tani ( około 6 zł )
x) włosy są sypie, pięknie błyszczą, są odżywione
x) naturalny kolor
x) łatwo się nakłada, nie spływa z włosów
x) ma delikatniejszy zapach, niż henna w proszku
Nie wiem jak będzie z trwałością, za jakiś czas wrzucę aktualizację włosów i napiszę ile henna się u mnie utrzymuje ;)
Na koniec wrzucam Wam zdjęcie po farbowaniu :) Wybaczcie za jakość, ale nie chciałam go rozjaśniać, żeby nie zmienić tym rzeczywistego koloru jaki mam na włosach. Jak Wam się podoba ? :) Miałyście już do czynienia z tymi hennami ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz