10 maj 2017

Fratti - antyoksydacyjny spray do włosów na bazie szungitu


Witajcie >!< 

Zmorą każdej zagorzałej włosomaniaczki są zniszczone, rozdwojone końcówki.  Nie zawsze można się ich  pozbyć  przez regularne podcinanie i  odstawienie prostownic i lokówek. Dbam o swoje włosy, wcieram w nie oleje, staram się nie katować ich chemicznymi kosmetykami, a jednak rozdwojone końce mnie nie ominęły.  Ostatnio uzupełniając  zapasy  kosmetyczne na stronie lawendowa szafa  z myślą o swoich końcówkach, pokusiłam się na wcierkę do włosów z ekstraktem z szungita : ) 


Nigdy nie miałam styczności z takimi kosmetykami. Kamienie szungita są bardzo cenionym składnikiem w wielu kosmetykach. 



Wcierka ma mocny ziołowy zapach. Mnie on nie przeszkadza, ale dla  niektórych może być  męczący. Kiedy pierwszy raz używałam tej odżywki, w łazience była moja mama. Powiedziała, że od tego zapachu rozbolała ją głowa. Bardzo spodobał mi się pomysł  z kamykiem szungitu wewnątrz butelki. Po skończeniu tej odżywki producent radzi go zatrzymać, ze względu na pozytywną energię. Butelka z atomizerem bardzo ułatwia aplikację, po skończeniu kosmetyku można do niej przelać inną wcierkę. Ponadto jest zabezpieczona klikiem ,,on, off''. Konsystencja  wodnista, przez to myślałam że tej odżywki się nie spłukuje. Dopiero po kilku użyciach zauważyłam zalecenia producenta.  Pomimo tego, nie wpłynęła na szybkie przetłuszczenie. Zazwyczaj tak kończą się moje przygody z wcierkami bez spłukiwania. Po niej włosy są miękkie, wygładzone, silniejsze, wydają się gęstsze i zauważyłam także poprawę stanu moich końcówek, a na tym mi w szczególności zależało : ) 







skład :



Plusy produktu : 

x)  nie przetłuszcza włosów 
x) wygodne opakowanie z atomizerem i przyciskiem ,,on i off’’ 
x) kamień zanurzony we wcierce. Bardzo pomysłowe ! 
x) Zauważyłam po tej wcierce poprawę stanu moich paznokci 
x) włosy są dociążone, miękkie, wyglądają na zdrowe i pięknie się błyszczą 
x) kosmetyk nie jest drogi. Kosztuje około 10 zł. 


Minusy : 

x) zdecydowanie zapach. Mnie on tak bardzo nie przeszkadzał, ale dla niektórych może być męczący i wręcz nieznośny.

Miałyście ten produkt ? Jaką wcierkę aktualnie stosujecie na swoje włosy  ? : ) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz