Cześć kochani >!<
Wiem, bardzo długo mnie nie było. Jak wracałam z pracy to byłam wykończona. (Robiłam po. 11 h dziennie, 7 dni w tyg.) Nie miałam sił na pisanie. Jakiś czas temu rzuciłam pracę. Musiałam odpocząć, zregenerować się. Jak się dowiedziałam że za moją harówę dostanę 4 zł. za godzinę, zrezygnowałam. To przykre, że są pracodawcy którzy mają pracowników za niewolników. Nigdy nie dajcie sobą pomiatać, ani się wykorzystywać. Niektórzy, tylko szukają naiwnych, niestety. Bardzo się stęskniłam za pisaniem. Teraz będę nadrabiać : ) Buciki, które dzisiaj przerobiłam, są mojej siostry, były już trochę zniszczone i ta szarawa biel kompletnie do nich nie pasowała.
Nie mogłam zdecydować na jaki kolor przemaluje baleriny. W końcu wybrałam soczystą czerwień.
Potrzebne będą :
X Farba najlepsza będzie specjalna farba do butów ( niestety pod ręką miałam tylko akrylowe, ale one mogą szybko odprysnąć )
x) pistolet z gorącym klejem
x) kawałek sznurka
x) pędzelek
Sposób wykonania :
1.Malujemy nasze buty. Ja pomalowałam je 2 warstwami farby, żeby dokładnie pokryła powierzchnię buta i żeby nie zostały smugi.
2.Przecinamy sznurówkę na pół i zawiązujemy w kokardkę. Końce sznurówki możemy przypalić.
3 . Na koniec przyklejamy kokardki do butów i gotowe : )
Prawda, że pięknie się prezentują ? : )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz