Cześć kochani >!<
Chociaż do upalnych dni i sandałowego szału jeszcze jest sporo czasu, już dziś warto zadbać o piękny wygląd stóp. Moje stopy są dość problematyczne i jak natrafiłam na tą saszetkę od Perfecty wątpiłam, że się sprawdzi.
Kiedyś nie lubiłam saszetkek, szybko się kończyły a jak w opakowaniu coś zostało ,,na potem’’ to dość szybko zasychało. Ale dziś takie kosmetyki są dla mnie idealnym rozwiązaniem. Tanie, wszędzie można je ze sobą zabrać, i wypróbować wiele kosmetyków bez zagracania domu kolejnymi pełnowymiarowymi produktami.
Bardzo wątpiłam, że zabieg SPA z Perfecty sprawdzi się na moich problematycznych stopach. A że taka saszetka kosztowała grosze i ma małą pojemność to ją kupiłam. Zaskoczył mnie ten kosmetyk i to bardzo ! wystarczył mi na jedną aplikacje. Ale w opakowaniu jest bardzo mało produktów, szczególnie peelingu. I to jedyny minus.
Z moimi stopami czasami nawet nie radzi sobie pumeks. Ale ten drobnoziarnisty peeling poradził sobie bez problemu. Ma żelową konsystencję i bardzo dużo drobinek złuszczających. Po za tym pięknie pachnie. Drugim etapem zabiegu spa jest maseczka. O równie pięknym zapachu. Jest dość tłusta więc wszelkie wędrówki z nią po domu odpadają chyba że pełznąc. Producent zaleca trzymanie jej na stopach 15 min. Ja trzymałam 10 min i przypomniałam sobie, że babkę muszę z piekarnika wyciągnąć. Nie chcąc psuć 15 minutowego efektu doczołgałam się do piekarnika na czworakach ;D (Czego się nie robi dla piękności ?). Maseczka również bardzo dobrze się sprawdziła. Natłuściła skórę i odżywiła.
Peeling
Maseczka
Z całej saszetki jestem bardzo zadowolona i polecam każdemu. Nawet osobą z problematyczną skórą na piętach. Ja już planuje zakup większej ilości tego zabiegu : ) Miałyście ten zabieg lub inne z Perfecty? Jak się u Was sprawdziły ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz