Wyszywane buty

Witajcie >!<

W końcu jestem po egzaminach ! I nareszcie mam czas na przerabianie, upiększanie, testowanie i blogowanie. Przeróbki butów to ostatnimi czasy mój ulubiony temat. W poprzednim wpisie były naprasowanki (tataj),  a dziś będzie szycie : )

Za szyciem i wyszywaniem skomplikowanych wzorów, nie przepadam. Próbowałam się do tego przekonać kilka lat temu,  ale to jednak nie dla mnie.  Chciałam jakoś ozdobić  zwykłe szare, materiałowe  baleriny, a miałam klika motków muliny w fajnych kolorach. Po raz kolejny wróciłam do wyszywania, tym razem butów. Wzór jest bardzo prosty, także myślę że każdy sobie poradzi :)

Najważniejsza  zasada w wyszywaniu butów.

Zawsze kończcie wyszywanie danym kolorem jak najbliżej zewnętrznej strony buta.  Będzie wtedy o wiele łatwiej zawiązać  koniec muliny. 

Potrzebne będą :

👉 ołówek

👉  szmaciane buty

👉 mulina w wybranych kolorach

👉gruba igła

👉 nożyczki

 Sposób wykonania: 

⓵ Narysujcie wzór. Najprostsze wzory bardzo łatwo się wyszywa i również pięknie się prezentują. 

 

⓶  Zacznijcie wyszywanie od najprostszych części waszego wzoru. Poćwiczycie wyszywanie przed cięższym wzorem, a jak coś nie wyjdzie zawsze będzie można rozpruć. Kończcie szycie na tych elementach wzoru, które są jak najbliżej zewnętrznej strony buta.

 

⓷ Środkowy wzór wyszyłam fastrygą. Wzór jest bardzo prosty i całkiem fajnie się prezentuje : )  Kwadracik w środku wzoru cały wyszyłam pomarańczową. Ozdobiłam również gumkę: pomarańczową fastrygą i fioletowym wzorkiem.

 

Trochę czasu zajęło mi ozdobienie tych butów. Na początku musiałam spruć pierwsze wyszyte elementy bo skończyłam szycie i nie byłam w stanie zawiązać muliny. Ale za drugim razem w końcu się udało i myślę, że wato było trochę nad nimi posiedzieć  : )  Jak Wam się podobają upiększone trampki?