17 gru 2018

Filcowa choinka DIY



Witajcie kochani >!<

Od kilku dobrych lat chciałam zrobić sama choinkę na święta. W końcu marzenie spełniłam. Pomagał mi  chłopak i brat.  Roboty trochę było, ale w końcu mam choinkę o jakiej marzyłam : )  


Jeszcze dwa tygodnie temu nie miałam kompletnie pojęcia, z czego zrobię choinkę. Wiedziałam, że w tym roku już nie odpuszczę, ale gorzej było z pomysłem. Na zielony filc wpadłam przypadkiem na allegro podczas kupowania szarego i olśniło mnie ! Na początku planowałam, że moją choinkę będzie można zwinąć. Nie przewidziałam, że jak ją postawie to bez dodatkowego usztywnienia to będzie spadać. Na szczęście mój chłopak w porę mi o tym powiedział bo cała robota poszłaby na marne.


Stelaż choinki zrobiłam z trzciny. 2 łańcuchy Światełek dorwałam w sklepie wszystko po 2,99. Nie było podanego koloru i dopiero w domu zobaczyłam że jedne  są kolorowe, a drugie świecą na żółto. Miałam  oddać te kolorowe,  do czasu aż nie zobaczyłam jak pięknie wyglądają razem. Filc kupiłam na allegro. Grubość 4 mm Za 1mx0.5m zapłaciłam około 20 zł.


U mnie w domu jest  tradycja wieszania łakoci na choince, więc nie mogło ich zabraknąć ! Domowe pierniczki idealnie dopełniają całość.



Sposób wykonania : 
①Na początku zginamy filc na połowę i rysujemy choinkę

 


②Wycinamy naszą choinkę i odrysowujemy taką samą na drugiej połowie






③Układamy światełka i zaznaczamy punkty w których chcielibyśmy je mieć. Wywiercamy otwory

 

④W otwory wkładamy światełka i nakładamy na nie kule wiklinowe



⑤2 choinkę podklejamy patyczkami. Przyklejamy obie choinki do siebie


⑥Na końcu odmierzamy pień choinki, tak żebyśmy mogli włożyć do środka duży słoik i żeby włączniki światełek wystawały. Ostatni rząd gałęzi Musimy nadciąć trochę głębiej.

 

⑥Nakładamy obie warstwy na siebie i sklejamy gorącym klejem. Gotowe !

 

Jak Wam się podoba pomysł ? Macie już u siebie  ozdobione choinki ?




Jeśli podobają Wam się ozdoby pod choinką to również udekorowałam je sama  (link do wpisu )

19 komentarzy:

  1. Naklejki choinkowe już chwaliłam, a teraz to, kobieto, marnujesz się w domu ! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale piękna, świetny pomysł z tym filcem, dobrze, że pomyślałaś o usztywnieniu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super choinka, mam ochotę zrobić taką samą razem z córką. Jaki jest czas wykonania takiej ozdoby w przypadku osób bez doświadczenia?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja robiłam choinkę 2 godziny, ale ja jestem bardzo powolna :D Myślę że w dwie godziny ją wykonacie. Mniejszą choinkę zrobicie szybciej :)

      Usuń
  4. Kolejny ciekawy akcent świąteczny. Fajny!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie wciąż choinki brak :P Mam jedynie metalową na tealight, ale ona się nie liczy :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow! Ale fajny pomysł na choinkę. ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny pomysł, choć ja wolę tradycyjną choinkę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zjawiskowa choinka, naprawdę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. SUPER... Krutaja idea. Ti molodec. ^_^
    {Супер, очень классная идея. Ты молодец, так держать ^_^ }

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetnie wyszła i podziwiam ludzi, którzy mają takie pomysły <3

    Zapraszam również do siebie https://ispossiblee.blogspot.com/2018/12/christmas-wishes.html

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale urocza, szkoda, że już po świętach, bo z chęcią postawiłabym taką u siebie w pokoju.

    http://sar-shy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Kochana, jakie to jest niezwykłe, żeby spełniać te swoje małe marzenia, które wywołują w nas tyle radości:) Jestem wielką fanką filcu (jakkolwiek to brzmi!), robiłam z niego już m.in. kaktusy, ale przyznaję, że choinki jeszcze nie próbowałam, także myślę, że zainspirowałaś mnie na następny rok:) Wygląda niezwykle klimatycznie!

    OdpowiedzUsuń
  14. bardzo ładna choinka :)

    OdpowiedzUsuń
  15. 55 year old Software Engineer IV Courtnay Klagges, hailing from Keswick enjoys watching movies like Song of the South and Homebrewing. Took a trip to Barcelona and drives a Ferrari 250 GT. przejsc na strone

    OdpowiedzUsuń