Cześć
kochani >!<
Wybaczcie, że tyle czasu mnie nie było, ale końcowa sesja, pisanie pracy licencjackiej i praca mnie pochłonęły. Na szczęście sesję mam już za sobą, a bronie się we wrześniu i chociaż jeszcze
pracuje to już mam więcej wolnego. Szczerze powiedziawszy to był to bardzo
pracowity rok akademicki i ciesze się że w końcu będę mogła chodź trochę odpocząć i w końcu mam czas na blogowanie 😊 Dziś przedstawiam
Wam mój ostatni pomysł na Diy z filcu – pokrowiec na notes.
Został
mi bardzo mały kawałek szarego filcu. Taki sam notes widziałam w jakieś
księgarni na wystawie, tyle że tam kosztował fortunę. Ja ja od jakiegoś czasu rozglądałam
się za ładnym notesem i jak tylko go zobaczyłam wiedziałam już na co wykorzystam ostatni kawałek filcu. Zrobienie takiego notesiku jest banalnie proste (mi zajęło 15 minut) a
wygląda bardzo oryginalnie : )
Długopis kupiłam za 16 zł w księgarni ,,Autorska’’.
Jak tylko go zobaczyłam to wiedziałam, że będzie elementem mojego filcowego
notatnika : ) Czyż nie jest piękny ?
Potrzebne będą :
👉Kawałek filcu. Mój jest o wymiarach 40 długości
na 16 cm szerokości i 4 cm grubości.
👉 Notes. Mój jest o wymiarach 10 cm. na 12 cm.
👉 Nożyczki
👉 Spinacze biurowe
👉 Spinacze biurowe
👉 Pistolet z klejem na gorąco
👉 Długopis
Sposób wykonania:
⓵Zginamy nasz kawałek filcu tak żeby po zgięciu było
14 cm. Zgięcie spinamy spinaczami biurowymi. Z nadmiaru filcu wycinamy
półokrąg.
⓷Na wysokości otworu, na zewnętrznej stronie
klapy pokrowca przyklejamy pasek z filcu.
⓸Z resztek filcu wycinamy trójkąty, odmierzamy
je na wysokość notesu i przyklejamy je w
wewnętrznej części naszego pokrowca.
⓹Na końcu wkładamy rogi naszego notatnika do
filcowych trójkątów, zamykamy klapę, a w wystający pasek wkładamy długopis w
ten sposób zabezpieczamy notatnik przed otwarciem.
Ten filcowy notatnik bardzo mi się podoba i będę
go miała pewnie kilka lat 😊 A Wy co o nim myślicie? Jestem bardzo ciekawa, który pomysł z filcowej serii najbardziej przypadł wam do gustu: etui na telefon, torba, organizer na frotki czy filcowy notes ? 😊
Strasznie kiedyś takie notesy lubiłam ;)
OdpowiedzUsuńJa w sumie nie miałam wiele notesów, w szkole zazwyczaj jakieś zapiski pisałam w zeszytach na ostatnich stronach. Dopiero na studiach zaczęłam używać notesów :)
UsuńAle ekstra to wygląda! Ten pomysł chyba najbardziej mi się spodobał z całej filcowej serii. <3
OdpowiedzUsuńdziękuje :) :)
UsuńW zupełności Cię rozumiem, bo sama miałam to samo, ale juz udało mi się przebrnąć egzaminy :)
OdpowiedzUsuńTaki pomysł na notes bardzo mi przypadł do gustu, muszę sobie zrobić podobny.
Pozdrawiam!
mnie niestety jeszcze we wrześniu czeka obrona, ale przynajmniej cała reszta już za mną ;)
UsuńOjeju ale fajnie wygląda! I ten długopis jest rewelacyjny :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNo zachwycił mnie odkąd tylko go zobaczyłam :) Mojej siostrze też się bardzo spodobał i również taki kupiła :D
UsuńŚwietne! Chyba sama spróbuję zrobić coś takiego na mój notatnik :)
OdpowiedzUsuńJak zrobisz koniecznie pochwal się jak Ci wyszło :)
Usuńświetne rozwiązanie, przydałby mi się taki pokrowiec :)
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
UsuńŚwietnie to wygląda :) Lubię takie własnoręcznie robione rzeczy, bo wtedy mam pewność, że są niepowtarzalne :)
OdpowiedzUsuńI do tego ma się satysfakcję, że samemu się daną rzecz wykonało :)
UsuńWow, bardzo fajnie to wygląda. Ja ostatnio robiłam torbę na zakupy z filcu
OdpowiedzUsuńI jak się torba na zakupy sprawuje ? :)
UsuńCała filcowa seria jest super :)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo :)
UsuńBardzo ciekawy i przydatny post! Długopis jest rzeczywiście cudowny, a sam notes po prostu genialny - super Ci to wyszło! Uwielbiam takie rzeczy DIY. :) Obserwuję bloga. :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :) Bardzo mi miło :)
UsuńBardzo fajny blog. Będę zaglądać :-)
OdpowiedzUsuńEkstra! sama kiedyś bawiłam się filcem i szyłam małe kopertowe torebki i portfele :) Nie wpadłam jednak na to, że można to skleić klejem na gorąco i wszystko szyłam ręcznie :P
OdpowiedzUsuń