Lisia broszka

Cześć kochani >!<

Jesień zawsze kojarzy mi się z liskami i dlatego dziś tematem przewodnim będzie lis, a właściwie lisia broszka, która przepięknie wygląda w połączeniu z dżinsowymi ubraniami. Zrobienie takiej  broszki trudne nie jest. Trzeba przede wszystkim układać koraliki zgodnie z wzorem : )

Termiczne koraliki przeleżały u mnie już dobre kilka lat i szczerze powiedziawszy jakoś nie miałam pomysłu co z nich zrobić do czasu, aż zobaczyłam u koleżanki naszyjnik zrobiony właśnie z takich koralików. W sumie termiczne koraliki nadają się do wszystkiego. Wystarczy odpowiednie je ułożyć.  Nigdy wcześniej niczego z nich nie robiłam. To pierwszy wpis z tymi koralikami, ale z pewnością nie ostatni bo bardzo mi się to spodobało 😊

Potrzebne będą:

👉Koraliki termiczne: pomarańczowych, białych, czarnych

👉Żelazko

👉Papier śniadaniowy

👉Agrafka

👉Pistolet z klejem na gorąco

👉Opcjonalnie kawałek łańcuszka

Sposób wykonania:

⓵Ułóż koraliki według podanego wzoru.

⓶ Na ułożony wzór połóż papier śniadaniowy i zaprasuj rozgrzanym żelazkiem, tak żeby koraliki się lekko podtopiły i połączyły ze sobą.

⓷ Na zaprasowanej stronie przyklej klejem na gorąco agrafkę

Opcjonalnie możesz też przyczepić łańcuszek. Broszka jest gotowa. Czyż nie jest urocza ? 

 

Moja broszka znalazła miejsce na dżinsowej kurtce i zdobyła już uznanie kilku osób 😊 A Wy robiliście już coś kiedyś z termicznych koralików ?

Zapowiadam, że wyjątkowo w środę pojawi się halloweenowy wpis Diy. Także bądźcie czujni. Być może straszny nie będzie, ale myślę że będzie ciekawy 😁.